1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Ola Olka

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 22045

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-07-14, 12:59   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
kierownik teraz odesłał do prof. ,który też mame konsultował ,
I co ten profesor stwierdził? Coś zalecił? Udało ci się wreszcie wyjaśnić sytuację?
Pozdrawiam serdecznie
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Ola Olka

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 22045

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-07-13, 07:36   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 bardzo mi przykro że tak ciężko wam idzie. Przekazują was z rąk do rąk a w efekcie stoicie w miejscu. Faktycznie zwariować można.
Madzia 38 napisał/a:
jedziemy w piątek na 11
To już jutro. Nie wychodź z gabinetu dopóki nie otrzymasz odpowiedzi na swoje pytania. Może wreszcie profesor okaże się kompetentny i ruszycie dalej. Diagnozę musicie mieć. Trzymam kciuki.
Pozdrawiam serdecznie
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Ola Olka

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 22045

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-11-23, 08:54   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
ale każdy tel każda wizyta u mamy wywołuje lęk co robić jakby coś się działo.

Czy mama obecnie przebywa w szpitalu?
Czy jest już ustalone konkretnie (terminy) dalsze postępowanie?
Madzia 38 napisał/a:
Jeszcze trochę to ja będę wymagała leczenia ,przerosło mnie to

Sytuacja nie jest łatwa i każdemu kto boryka się z chorobą nowotworową u bliskiej osoby jest ciężko.
Spróbuj pomyśleć o czymś na uspokojenie (może antydepresanty) bo teraz potrzebujesz opanowania i musisz trzeźwo myśleć.
Wiem że to niełatwe ale wpadanie w panikę niewiele pomoże.

Pozdrawiam serdecznie
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group